Przed Wami kilka kosmetycznych perełek, które odkryłam w zeszłym miesiącu i już wiem, że zostaną ze mną zdecydowanie na dłużej. Jeśli jesteście ciekawi co to za produkty, zapraszam dalej 😏
- AA Wings - róż do policzków 03 RED - bardzo długo szukałam odpowiedniego produktu w kolorze brudnego różu lub ciepłego, zgaszonego i myślę że wreszcie znalazłam. Mimo, że nazwa jest nieco przewrotna, ma kolor właśnie zgaszonego koralu z delikatnymi złotymi drobinkami, których nie widać zbyt mocno na skórze. Ma dobrą pigmentację, łatwo nakłada się go na skórę, lekko się rozciera, nie robi plam.
- Kobo - bronzer 311 Nubian Desert - matowy produkt w chłodnym odcieniu. Konturowanie dzięki niemu stało się proste i łatwe. Nie robi plam, nie można nim zrobić sobie krzywdy. Świetnie podkreśla kontur twarzy, idealny dla jasnych karnacji. Używam go codziennie.
- Revlon Photoready - baza pod makijaż - wyrównuje skórę, wygładza pory. Przedłuża trwałość makijażu. Najlepiej "zgrywa" się z podkładem Color Stay tej samej marki.
- Golden Rose Longstay Precise Browliner - kredka do brwi (102) - idealny odcień dla ciemnych blondów, wchodzi w kolorystykę chłodnego, jasnego brązu. Dzięki szczoteczce można w kilku ruchach dokładnie przeczesać brwi, a dzięki wykręcanemu ołówkowi szybko narysować precyzyjny i oczekiwany kształt brwi.
- Calvin Klein Down Town - perfumy o kwiatowo-drzewnym zapachu. Idealne na nadchodzącą wiosnę i przejściowy okres. Bardzo długo utrzymują się na skórze i mają piękny, delikatny zapach.
Co sądzicie o tych produktach?
Czekamy na Wasze opinie jak zwykle w komentarzach pod postem 😉
K&A 💕
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz