Postanowiłam stworzyć dość nietypowe zestawienie. W jednym poście zebrałam 24 nazwy firm, które cenię najbardziej. Każdej literze alfabetu przypisałam jedną markę, której produkty bardzo lubię. Są to produkty pielęgnacyjne jak i makijażowe. Do każdej marki wypisuję trzy cechy, które są pierwszym skojarzeniem, gdy pomyślę o danym słowie. Na zdjęciu - ulubiony produkt.
Mam nadzieję, że spodoba wam się taki pomysł!
- A jak Anwen - design, świadomość, efekt.
- B jak Bourjois - klasyka, ponadczasowość, trwałość.
- C jak Catrice - make-up, nieskazitelność, dbałość o szczegóły.
- D jak Dermacol - krycie, trwałość, przystępność.
- E jak Eveline - podkreśla walory, jakość, dostępność.
- F jak Floslek - delikatny, wspiera w trudnych sytuacjach, antyalergiczny.
- G jak Golden Rose - idealny mat, mnóstwo kolorów, trwałość.
- H jak Hakuro - trwałość, miękkie włosie, precyzja.
Dajcie znać co sądzicie o takiej formie ulubieńców i czy chcecie kolejne części takich postów?
Pozdrawiamy
K&A 💕
Ciekawy pomysł na wpis , mile urozmaicenie:)
OdpowiedzUsuń