poniedziałek, 25 marca 2019

BeGlossy Powiew wiosny

Dotarło do nas nowe pudełko BeGlossy z wiosennymi kosmetykami. Oto jak prezentowała się jego zawartość:


W pudełku znalazły się następujące kosmetyki:
  • GlissKur Beauty Booster Repair 
  • Selfie Project - ultra oczyszczające plastry na nos
  • AA Wings of color - jedwabisty puder do twarzy
  • Revers - pomadka do ust HD Beauty
  • Puffin Beauty - opaska do włosów
  • Multi Biomask - maska nawilżająca + maska oczyszczająca z węglem (prezent)
Chociaż w pudełku znalazło się aż 6 pełnowymiarowych produktów naszym zdaniem to najsłabsze pudełko jakie do tej pory otrzymałyśmy. Wartość pudełka podwyższa szarfo - opaska do włosów, która została wyceniona na 55zł
Kosmetyki na pewno się przydadzą, ale czujemy niedosyt.
Jakie jest Wasze zdanie?

czwartek, 14 marca 2019

Krotka recenzja Avon Maska do twarzy w płachcie

Maski w płachcie bardzo lubię. Im robi się cieplej tym chętniej po nie sięgam. Jakiś czas temu Avon wprowadził do swej oferty właśnie takie maski. Na tapecie maska PlanetSpa  Haevenly Hydration


Producent obiecuje:

  • skuteczne nawilżenie i zastrzyk energii
  • oliwa z oliwek wspomaga odżywienie skóry i przyspiesza regenerację
  • uzupełnienie niedoborów lipidowych 
  • poprawa elastyczności i jędrności
Moje obserwacje
  • płachta jest dobrze nawilżona płynem o lekkim zapachu
  • maska nie podrażnia skóry
  • po użyciu skóra jest gładka a zaczerwienienia ukojone
Ogromnym minusem tej maski jest płachta  jest źle skrojona i za gruba. Żeby ją założyć musiałam ją w kilku miejscach dociąć, a i tak dobrze nie przylegała. Grubość płachty powodowała,że maseczka cały czas się odklejała i nie trzymałam jej zalecanych 15 minut

Ostatecznie do maski już nie wrócę 

Miałyście maski w płachcie od Avon? Jak wasze wrażenia?

piątek, 1 marca 2019

Ulubieńcy lutego 2019

Witajcie!
Luty był dla mnie miesiącem szczególnej pielęgnacji i "wykańczania" konkretnych kosmetyków, stąd "katowałam" poszczególne zestawy. Moim celem jest zdenkowanie kilku kosmetyków kolorowych oraz treściwszych kremów przed wiosną.
Na tej podstawie stworzyłam zestaw najczęściej używanych przeze mnie kosmetyków, które sprawdziły mi się w tym miesiącu.

Kosmetyki kolorowe:
  • Lovely Peach Desire - bardzo dobra pigmentacja, cienie dobrze się blendują. Idealna do dziennych i wieczorowych makijaży. Opinia o palecie znajduje się w ulubieńcach października.
  • Essence Matt Touch Blush - matowy róż do policzków, pasuje do wielu karnacji. Przy blednowaniu trzeba dobrze strząsnąć nadmiar z pędzla, gdyż jest mocno napigmentowany.
  • Mabelline Super Stay Matte Ink - klasyk ostatniego roku, matowa pomadka, która utrzymuje się na ustach mimo tłustych posiłków.
  • Max Factor Lasting Performace - mgiełka utrwalająca makijaż - rozpyla się bardzo delikatną mgiełką, nie ma chemicznego zapachu. Utrwala makijaż, matuje skórę bez efektu maski, nie rozwadnia podkładu.
  • Wibo Eyebrow Pomade - kolor soft brown świetnie podkreśla wyrazistość makijażu, nie stwarza efektu przerysowanych brwi. Świetnie się nakłada i jest bardzo wydajna.
  • Golden Rode Make-up Primer Mattifying & Pore Minimising - przedłuża trwałość makijażu, zakrywa rozszerzone pory i daje efekt zmatowionej, ale nie przesuszonej skóry.
  • Maybelline Master Chrome - rozświetlacz dający efekt delikatnej tafli w kolorze różowego złota. Dodaje klasy dziennym jak i wieczorowym makijażom.
  • Wibo gąbeczka do makijażu - najlepsza, drogeryjna gąbeczka. Nie wchłania podkładu i dobrze się nią blenduje. Świetnie się czyści.


Pielęgnacja:
  • Natural Me Hydrolat z gorzkiej pomarańczy - tonizuje skórę, szybko się wchłania, ma właściwości przeciwzapalne. Zapobiega przetłuszczaniu się skóry i włosów. Przy regularnym stosowaniu zmniejsza widoczność porów.
  • Ziaja Cupuacu brązujący krem odżywczy SPF 10 ochrona niska na dzień - nawilża i chroni skórę, wyrównuje koloryt. Świetnie sprawdza się pod makijaż.
  • Evree Sugar Lips peeling cukrowy do ust poziomka - piękny, owocowy zapach. Nawilża usta i usuwa suche skórki. Wspiera pielęgnację zimą oraz świetnie przygotowuje usta na matowe pomadki.
  • Bioliq intensywne serum regenerujące - wodne serum, świetnie przygotowuje cerę pod makijaż. Dzięki lekkiej formule nadaje się do nakładania również pod krem.
  • Oriflame Eco Beauty rozświetlająco-wygładzający krem pod oczy - dobrze nawilża skórę pod oczami i niweluje widoczność cieni. Używam na noc, gdyż jest dla mnie zbyt ciężki pod makijaż.


A jakie są Wasze opinie na temat tych kosmetyków?
Czekamy na komentarze 💕
K&A

Natu Care - z troską, naturalnie

  Nasze ciało z powodu przemian w życiu bardzo szybko się zmienia. Dlatego konieczne jest, by nadążać za tempem zmian i dbać o potrzeby swoj...