niedziela, 27 października 2019

TTA Celebrate

Z okazji 15 - lecia kolekcji Today Tommorow Always od Avon pojawił się nowy zapachowy duet TTA Celebrate. Oto krótka recenzja tych zapachów.




TTA Celebrate dla Niej
  • Główne nuty zapachowe: esencja cytrusowa, kwiat pomarańczy, żywica balsamiczna
  • Nuty głowy: neroli, wiciokrzew
  • Nuta serca: tuberoza
  • Nuty bazy: cedr, piżmo

Zapach jest ciekawy, głęboki i aromatyczny. Na pierwszy plan wybija się zdecydowanie zapach kwiatów, ale zaraz za nim przebija się zapach cytrusów i nutka czegoś gorzkiego, cięższego. Nie jest to zapach lekki i rześki, typowy na lato, dlatego nie do końca mi spasował.

Wydaje mi się, że spodoba się osobom lubiącym trochę cięższe zapachy, idealny żeby się nim otulić jesienią. Raczej nie dla młodych kobiet (chociaż gusta są różne), a bardziej dojrzałych. Mojej mamie i tacie zresztą też spodobał się bardzo, jest to dla niej zapach na tzw wyjście;)
 

TTA Celebrate dla Niego
  • Główne nuty zapachowe: neroli, nuty waniliowe, mech dębowy
  • Nuty głowy: włoska bergamotka, neroli, lawenda
  • Nuty serca: kwiat pomarańczy, irys, aksamitna wanilii
  • Nuty bazy: wetiwer, drewno cedrowe, mech dębowy
Zapach jest także ciekawy i głęboki. Na pierwszy plan wybijają się nuty drzewne, a potem pojawia się lekki zapach słodki. Dla mnie ten zapach nie jest tak ciężki jak wersja damska, ale równie elegancji.

Opisywanie zapachów jest bardzo ciężkim zadaniem i mam nadzieję, że sobie z nim jakoś poradziłam;) Czy ten zapach się wam spodobał czy może jest zupełnie nie w Waszym stylu?
http://u.grubo.io/5mr
Pozdrawiam
K&A



poniedziałek, 21 października 2019

Pierwsze wrażenie Płyn do kąpieli woda siarczkowa

Dzisiaj przychodzę do Was z pierwszym wrażeniem odnośnie płynu do kąpieli z wodą siarczkową.



Producent zapewnia:
  •  Płyn z wodą siarczkową pozwoli na przeprowadzenie detoksykującego zabiegu o potrójnym działaniu. Płyn do kąpieli oczyszcza, odświeża i… relaksuje!
  • Główne składniki to woda siarczkowa i wyciąg z ostropestu plamistego
Moje spostrzeżenia:
  •  Płyn ma ładny, delikatny zapach
  •  Lekko lejącą się konsystencję, która wlana do wanny tworzy przyjemną pianę
  •  Nie podrażnia skóry i jej nie wysusza
  •  Pozostawia skórę przyjemnie gładką
  •  Jest wydajny
Szczególnie w okresie jesienno zimowym jestem fanką długich kąpieli i ten kosmetyk bardzo dobrze się spisuje, by stworzyć sobie domowe SPA.

Kosmetyk otrzymałam od strony Ambasadorka Kosmetyczna - jednak i tak chciałam go kupić ze względu właśnie na wodę siarczkową.

środa, 16 października 2019

Vichy Mineral 89

Zapraszam na recenzję ciekawego kosmetyku od Vichy. Chodzi o Vichy Mineral 89 to wzmacniająco - nawilżający booster.




Producent zapewnia:
  •  booster zawiera stężoną w 89% wodę termalną z Vichy, naturalnie wzbogaconą o 15 minerałów oraz kwas hialuronowy naturalnego pochodzenia
  •  woda termalna ma wzmocnić barierę ochronną skóry 
  •  kwas hialuronowy ma zapewnić natychmiastowe uczucie sprężystości i nawilżenia oraz zdrowy wygląd skóry
  •  nadaje się do każdego typu skóry
  •  jest hypoalergiczny
Moje spostrzeżenia:
  •  kosmetyk zamknięty jest w poręcznym opakowaniu
  •  konsystencja jest bardzo delikatna, żelowo - wodnista, praktycznie bez zapachu
  •  jest wydajny wystarczy 1-3 kropli do nałożenia na twarz
  •  bardzo szybko się wchłania
  •  skóra jest miękka w dotyku i gładka
  •  nie ma uczucia ściągnięcia
  •  nie podrażnia skóry
  •  nie zapycha porów
  •  może stanowić jedyny kosmetyk w pielęgnacji lub być częścią pielęgnacji kilkuetapowej - ja stosowałam go samodzielnie

Moja skóra (mieszana) bardzo się polubiła z tym kosmetykiem, szczegołnie teraz kiedy zaczyna się sezon grzewczy,  daje mi ukojenie i odpowiednią dawkę nawilżenia.

Czy któraś z Was stosowała ten kosmetyk? Chętnie poznamy Wasze wrażenia

Pozdrawiamy K&A

wtorek, 8 października 2019

Ulubieńcy września

Mamy już nowy miesiąc, co oznacza że czas na ulubieńców września. Mamy tutaj przewagę kosmetyków kolorowych, ponieważ jakoś w zeszłym miesiącu nadziałam się na kilka średniaków. Zapraszam


  •  Eveline Mat My Day Sypki puder bananowy - bardzo dobrze się sprawdza do utrwalania makijażu przy mojej mieszanej cerze, współgra z większością podkładów, nie ciastkuje się na twarzy, dobrze utrzymuje mat
  •  Lovely Pump Up tusz podkręcający - świetnie wydłuża rzęsy i je podkręca, średnio je pogrubia i ich nie skleja, silikonowa szczoteczka także przypadła mi do gustu, ponieważ nie kłuje w oczy przy malowaniu
  •  Golden Rose Smart Lips Nawilżająca pomadka w kredce - ma przyjemną konsystencję niczym masełko, dobry pigment, bardzo ładnie się rozprowadza
  •  Oriflame The One Podkład EverLasting - bardzo dobrze się rozprowadza i utrzymuje nawet w problematycznych u mnie partiach czyli nos i broda, nie oksyduje, skóra wygląda naturalnie bez efektu maski
  •  Makeup Obssesion Rozświetlacz Mega Honey - wypiekany rozświetlacz dający efekt tafli w pięknym złotym kolorze, pięknie wygląda na opalonej skórze
  •  Skrzypowita Odżywcze serum do paznokci - szybko się wchłania, bardzo dobrze nawilża i regeneruje skórki, paznokcie są ładnie nabłyszczone, twardsze i mam wrażenie że szybciej rosną
  • Yves Rocher Płukanka octowa z malin - ma rewelacyjny zapach, włosy pięknie się błyszczą i są gładkie
  • Fitomed Różana mgiełka do twarzy - to jest ulubieniec całego lata, świetnie odświeża skórę, nawilża, łagodzi podrażnienia, ma łagodny zapach, stosowałam nie tylko do twarzy ale także dekoltu i rąk
A jakie kosmetyki zasłużyły na miano ulubieńców zeszłego miesiąca? Znacie naszych ulubieńców?
Pozdrawiamy K&A

niedziela, 6 października 2019

Recenzja kosmetyków do ust Nivea i Avon

Kosmetyki do pielęgnacji ust zawsze były obowiązkowe w mojej pielęgnacji, jednak kiedy zaczęłam używać pomadek matowych i bardzo się z nimi polubiłam moje usta zaczęły cierpieć. Nawilżenie ust stało się dla mnie podstawą. Obecnie pomagają mi w tym te dwa balsamy:




Nivea Mango Shine Pielęgnująca pomadka do ust

Producent zapewnia:  Pomadka NIVEA® Mango Shine rozpieści Twoje usta pysznym zapachem mango, nadając im delikatny połysk! Wyjątkowa formuła wzbogacona błyszczącymi pigmentami natychmiast wtapia się w Twoje usta, zapewniając im 24-godzinne nawilżenie. Rozprowadza się tak łatwo i równomiernie, że nie potrzebujesz nawet lusterka. Dla pięknych, lśniących i miękkich ust, które można całować przez cały dzień!

Moje obserwacje:
  • genialny zapach
  • nie jest gorzka w smaku
  • nie pozostawia tłustej warstwy
  • wygładza i zmiękcza usta
  • dobrze się wchłania
  • przyjemna w noszeniu
  • łatwo się rozprowadza

Avon True Nourishing Lip Oil

Producent zapewnia:  lejek doda Twoim ustom blasku i zatroszczy się o delikatną skórę Twoich warg. Jego bogata formuła z olejkami i witaminą E intensywnie ją odżywi i błyskawicznie zwiększy poziom nawilżenia nawet 3-krotnie, chroniąc usta przed wysuszeniem.
Nie pozostawia uczucia lepkości ani tłustej warstwy. Będziesz mile zaskoczona wyjątkowym komfortem już chwilę po jego użyciu.
Produkt wzbogacony jest olejkiem jojoba, olejkiem awokado, olejkiem kokosowym oraz witaminą E.

Moje obserwacje:
  • konsystencja żelowo oleista
  • nie ma gorzkiego smaku
  • wygładza, odżywia i nawilża
  • niweluje suche skórki
  • przyjemna w noszeniu
  • łatwo się rozprowadza
Oba te balsamy bardzo dobrze się u mnie sprawdzają. Balsamy do ust od Nivea już dawno zagościły w mojej kosmetyczce i na ogół bardzo dobrze się sprawdzają. Niespodzianką było, że olejek od Avon tak dobrze sobie poradził, bo moja skóra generalnie nie lubi się z olejami, a ten olejek rewelacyjnie radzi sobie z regeneracją ust "zmęczonych" noszeniem matowych pomadek.

A jakie kosmetyki do pielęgnacji ust sprawdzają się Wam najlepiej?
Pozdrawiamy K&A

Natu Care - z troską, naturalnie

  Nasze ciało z powodu przemian w życiu bardzo szybko się zmienia. Dlatego konieczne jest, by nadążać za tempem zmian i dbać o potrzeby swoj...