środa, 10 lipca 2019

Denko 5/2019

Cześć!
Czas na kolejny projekt denko. Tym razem będą to kosmetyki pielęgnacyjne.
Zapraszamy do lektury, jakie kosmetyki udało się nam wykorzystać w ostatnim czasie.


  • Oriflame żel pod prysznic lawenda - bardzo rześki i przyjemny zapach. Dobrze się pieni, a zapach dość długo utrzymuje na skórze.
  • Joanna szampon fioletowy do włosów blond - klasyk znany przez wszystkie posiadaczki blond włosów. Pięknie schładza żółte odcienie włosów, jest tani i bardzo wydajny. Warto poświęcić szorowanie fioletowej wanny dla takiego efektu.
  • Yves Rocher scrub do ciała marakuja - limitowana edycja, mam nadzieję, że jeszcze się pojawi. Peeling składał się z mikrodrobinek, a sam żel miał słodki zapach. Skóra była bardzo wygładzona i przyjemnie miękka.
  • La Petit Marseilais żel pod prysznic biała brzoskwinia i nektarynka - dość gęsty i wydajny. Dobrze się pienił. Słodki, wakacyjny zapach. Na pewno kupię ponownie.
  • Ziaja kremowa odżywka do włosów masło kakaowe - coś dla fanek czekolady. Cudny zapach i dobre nawilżenie włosów. Na jesień kupię ponownie.
  • Isana patyczki kosmetyczne - mój kosmetyczny niezbędnik do poprawek podczas wykonywania makijażu. Każda strona patyczka ma inne wykończenie, co pozwala na idealne usunięcie niepowodzeń.
  • Adidas 6w1 antyperspirant - świetnie chroni przed poceniem, nawet w upalne dni.

  • Taft lakier do włosów Moscow Glossy Shine - to już kolejne opakowanie tego lakieru do włosów, który bardzo dobrze się sprawdza, ponieważ utrwalone włosy wyglądają naturalnie, lakier ich nie skleja i nie obciąża,
  • Taft lakier do włosów przeciw puszeniu się włosów - ten lakier został kupiony przez przypadek, jako że jest przeciw puszeniu włosów u nas się nie sprawdził, bo obciążał włosy
  • Wellaflex lakier do włosów volume - przeciętny lakier, nie odczułam dobrego utrwalenia i sprzyjał przetłuszczaniu się włosów
  • Cameleo suchy szampon do włosów ciemnych - bardzo dobrze odświeżał włosy, nie zostawiając plam. To nasze odkrycie, do którego na pewno będziemy wracać
  • CoLab suchy szampon tropical - to już stały element jeśli chodzi o odświeżanie włosów, sprawdza się bardzo dobrze, długo utrzymuje odświeżenie i mało bieli włosy
  • Isana pianka pod prysznic rose dream - bardzo przyjemny, lekki kosmetyk o miłym zapachu. Bardzo wydajny produkt. Mnie niestety pianki do mycia nie przypadły do gustu ze względu na ich konsystencję. Zdecydowanie wolę mydła i żele.


  • Avon Planet Spa czarne mydło do ciała - cudny zapach, bardzo przypominający ekskluzywne spa. Świetnie pielęgnuje skórę. Jedynym minusem jest to, że dość ciężko zmywa się go z ciała i wanny.
  • Schwarzkopf Gliss Kur szampon do włosów długich i zniszczonych - bardzo wydajny szampon, który nawilżał włosy, ale ich nie obciążał.
  • Nivea profesjonalny płyn micelarny - dobry płyn, nie podrażniał skóry ani oczu, dobrze zmywał makijaż, jednak jest dość drogi i jest wiele płynów micelarnych tańszych i tak samo dobrych w działaniu jak nie lepszych
  • Yves Rocher liście werbeny mleczko do ciała - przyjemny zapach, lekka konsystencja.
  • Bunia odżywka do włosów farbowanych - rozmaryn - nie obciążała włosów, ułatwiała ich rozczesywanie, ochrona koloru też była zauważalna
  • Ziaja pasta stomatologiczna szałwia - bardzo dobra pasta, która chroni nadwrażliwe zęby
  • Bulgarian Yogurt Skin krem na dzień 25+ (nawilżająco-przeciwzmarszczkowy) - krem ma lekką formułę, przez co bardzo dobrze się wchłania, nie podrażnia skóry, dobrze współpracuje z podkładami i kremami BB, skóra była dobrze nawilżona i taka wypoczęta
A co wy sądzicie o tych kosmetykach?
Dajcie znać w komentarzach 😏
K & A 💕

piątek, 5 lipca 2019

Plany na denko lipiec

Zaczął się kolejny miesiąc, a ja przygotowałam sobie listę kosmetyków, które chciałabym w tym miesiącu zużyć. Mnie takie listy bardzo motywują, zwłaszcza kiedy w ciągu miesiąca sobie odhaczam zużyte kosmetyki
Oto co trafiło na lipcową listę:

Kolorówka

  • Golden Rose maskara do brwi
  • Golden Rose Matte lipstick crayon
  • MaxFactor baza pod cienie
  • Hean Stay On baza utrwalająca makijaż
  • Golden Rose puder w kamieniu
  • Tołpa dermo face CC matujący krem koloryzujący
  • Lovely korektor łagodzący zaczerwienienia
  • Yves Rocher podkład Super Mat
  • Yves Rocher woda perfumowana Naturelle
Pielęgnacja

  • Buna odżywcza maseczka relaksująca szałwia
  • The Rose balsam do włosów z wodą różaną
  • Ofiflame odżywka do paznokci
  • Quilibra arganowy szampon do włosów
  • Avon care krem do twarzy, dłoni i ciała z kokosem
  • Organic Shop żel pod prysznic marakuja i kokos
  • Mgiełka oczarowa
O dziwo tym razem z kolorówką pójdzie mi chyba lepiej niż z pielęgnacją. Co Wam pomaga zużywać regularnie kosmetyki?
Pozdrawiamy K &A

wtorek, 2 lipca 2019

Ulubieńcy czerwca 2019

Cześć!
Czas biegnie bardzo szybko - rozpoczął się kolejny miesiąc, a to na naszym blogu oznacza jedno: pora na ulubieńców czerwca 😊

Panujące upały sprawiają, że używam głównie lekkich, a zarazem trwałych kosmetyków. W tej grupie znalazły się między innymi:


  • Vis Plantis Szampon do włosów z tendencją do przetłuszczania rozmaryn + ostropest + melisa - zdecydowanie mój nowy ulubieniec. Rzadko się zdarza, że szampon aż tak się sprawdza. Ma naturalny, dobry skład, lekką, żelową konsystencję. Świetnie oczyszcza włosy, nie przesuszając ich.
  • Fa Dezodorant w kulce Ipanema Nights - kolejny kosmetyk o naturalnym składzie, bez aluinium. Świetnie chroni w upalne dni, nie podrażnia skóry. Dosyć słodki, wakacyjny zapach.
  • Anwen Serum do końcówek Happy Ends - kosmetyk sztos! Mój zdecydowany ulubieniec w obecnej pielęgnacji włosów. Wystarczy niewielka ilość masełka, która rozpuszcza się w dłoniach, a końce są gładkie, nie spuszone, a nie są przetłuszczone. Cudo!
  • Iwostin Purritin BB Krem SPF 50+ - świetny filtr, którego szerszą recenzję możecie przeczytać tutaj.
  • Perfecta Fluid matujący z efektem chłodzącym - świetny kolor, bardzo dobre krycie i świetna trwałość i mat mimo panującej za oknem aury. Duży plus za efekt chłodzenia podczas aplikacji. Świetnie sprawdza się w sytuacjach, gdzie mimo upałów musimy mieć makijaż.
  • Wibo Burlesque tusz do rzęs - silikonowa szczoteczka, nie skleja rzęs. Nie osypuje się. Utrzymuje się cały dzień, bez żadnych ubytków. Pięknie rozczesuje i wydłuża rzęsy, nadając im objętości, bez sztucznego efektu.
Przedstawiłam Wam moje letnie must have. A jakich kosmetyków wy używacie w upały? Nakładacie make up, czy z niego rezygnujecie? I jak wygląda Wasza letnia pielęgnacja?
Czekamy na komentarze 😊
K&A 💕

Natu Care - z troską, naturalnie

  Nasze ciało z powodu przemian w życiu bardzo szybko się zmienia. Dlatego konieczne jest, by nadążać za tempem zmian i dbać o potrzeby swoj...