poniedziałek, 7 grudnia 2020

Denko ostatnich tygodni

 Czas w końcu ogarnąć zużyte kosmetyki. Trochę się ich nazbierało od ostatniego denka. Jeśli chcecie zobaczyć krótkie podsumowanie jak nam się sprawdziły to zapraszamy dalej.


  • Yves Rocher olejek do ciała z płatkami róż - piękny zapach, który utrzymywał się na skórze, dobrze odżywiał i nawilżał
  • Bielenda płyn micelarny Brokuł i Dynia - bardzo dobrze zmywał pozostałości makijażu, nie podrażniał skóry, wydajny
  • Fa dezodorat w kulce Amazonia Spirit - bardzo przyjemny zapach, długo utrzymywał świeżość skóry, nie podrażniał
  • Ziaja oliwkowy krem pod oczy - krem o lekkiej konsystencji, wydajny, dobry pod makijaż, skóra była widocznie nawilżona
  • Avon Life - zapach idealny na cieplejsze miesiące
  • Nature Story świeża figa krem maska dla nocnej regeneracji - moja skóra się z nim nie polubiła, praktycznie wszystko co nałożyłam pozostawało na skórze
  • Delia Cameleo suchy szampon do ciemnych włosów - mój ulubieniec w tej kategorii, bardzo dobrze odświeża włosy i oczywiście nie zostawia białych śladów


  • CO LAB Active suchy szampon - nie zostawia białych śladów na włosach, dobrze je odświeża
  • Taft power & fullness - niezastąpiony lakier do włosów, nie skleja i nie obciąża włosów
  • Herbal Care suchy szampon pokrzywa - to mój drugi ulubieniec w tej kategorii, świetnie odświeża włosy i nie zostawia białego nalotu
  • Dermaglin zielona odżywka regenerująca - mam mieszane odczucia co do tej odżywki, z jednej strony włosy po niej były gładkie, miękkie i dobrze się rozczesywały, ale z czasem żeby osiągnąć ten efekt trzeba było nakładać jej coraz więcej co obciążało włosy
  • Fresh Juice sól do kąpieli pomarańcza i guarana - bardzo ładny, mocny zapach, który unosi się w łazience podczas kąpieli, sama sól nie podrażnia ani nie wysusza skóry
  • Avon PlanetSpa rewitalizujący krem do twarzy na noc - konsystencja żelowego kremu bardzo mi odpowiadała, spektakularnego działania nie zauważyłam, zapach może być dla niektórych za mocny
  • Oriflame Love Nature nawilżający krem do cery mieszanej z aloesem - lekka konsystencja, która świetnie współpracowała z kosmetykami do makijażu, dawał odpowiednia dawkę nawilżenia skóry

Maseczki na plus:

  • Perfecta 3x hialuron
  • Nature Care maseczka odżywczo - regenerująca
  • Biedronka - nawilżająca maseczka z wodą lodowcową z brzoskwinią
To już wszystkie zdenkowane kosmetyki, większość z nich sprawdziła się bardzo dobrze lub dobrze. 
Co zużyliście w październiku? Mieliście coś z mojej listy? Co Was zachwyciło, a co wręcz odwrotnie? Czekam na Wasze komentarze!

Pozdrawiamy K&A

1 komentarz:

  1. Takie spore denko a ja po raz kolejny nic nie znam . Sporo maseczek udało się Wam zużyć, u mnie ta sfera ostatnio mocno poszła w odstawkę;(

    OdpowiedzUsuń

Natu Care - z troską, naturalnie

  Nasze ciało z powodu przemian w życiu bardzo szybko się zmienia. Dlatego konieczne jest, by nadążać za tempem zmian i dbać o potrzeby swoj...