czwartek, 13 maja 2021

Recenzja Sally Hansen, Miracle Gel Top Coat

 Dzisiaj chciałam podzielić się recenzją Top Coat'u od Sally Hansen. Miałam go okazję testować dzięki wizaz.pl. Otrzymałam dwa rodzaje wykończenia matowy i błyszczący.


Wersja błyszcząca

Producent obiecuje:

  • daje finalny efekt żelowego manicure
  • nowa, rewolucyjna formuła bez potrzeby użycia lampy LED
  • manicure trwały do 14 dni
Moje spostrzeżenia:
  • zdecydowanie przedłuża efekt manicure, aczkolwiek nie wiem czy do 14 dni do 8-9 na pewno
  • szybko schnie i utwardza lakier
  • pędzelek jest świetnie wyprofilowany, a włosy gęste
  • idealnie nakłada odpowiednią ilość topu


Wersja matowa:

Producent obiecuje:

  • przedłuża trwałość i chroni kolor wcześniej nałożonych lakierów do paznokci
  • sprawia, iż paznokcie stają się elegancko matowe
  • manicure utrzymuje się do ok 14 dni po nałożeniu, bez żadnych odprysków i ścierania
  • produkt został wyposażony w wygodny, spłaszczony pędzelek
Moje spostrzeżenia:
  • daje bardzo ładny efekt matu
  • pędzelek jest dobrze wyprofilowany i nabiera odpowiednią ilość produktu
  • niestety po dwóch dniach na lakierze zaczęły się pojawiać pęknięcia, z każdym kolejnym dniem było ich coraz więcej i wyglądało to bardzo nieestetycznie
  • lakier zaczął też odpryskiwać



Różnica pomiędzy dwoma wykończeniami jest znacząca. Top matowy używałam w połączeniu z dwoma innymi lakierami różnych marek i efekt był bardzo podobny. Na zdjęciu spękania, które były widoczne po 3 dniach.

Testowałyście te lakiery nawierzchniowe? Czytając opinie mam wrażenie, że jestem jedną z nielicznych osób, którym matowy top coat się nie sprawdził. 

Pozdrawiamy

K&A

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Natu Care - z troską, naturalnie

  Nasze ciało z powodu przemian w życiu bardzo szybko się zmienia. Dlatego konieczne jest, by nadążać za tempem zmian i dbać o potrzeby swoj...