sobota, 2 listopada 2019

Ulubieńcy października

Cześć!
Ale ten czas szybko pędzi... Niedawno robiłam podsumowanie lata, a tutaj wkraczamy już w wyższą fazę jesieni. Ta pora roku to idealny czas na oczyszczanie i odżywianie skóry, stąd pielęgnacja opiera się głównie na złuszczaniu. Mam też kilka makijażowych perełek, którymi chciałabym się z Wami podzielić.


  • The Ordinary aha 30 + bha 2 peeling solution - znany jako krwawy peeling. Są to silnie skoncentrowane kwasy wspomagające oczyszczanie skóry. Używam ich od niedawna, ale zauważyłam znikanie suchych skórek z nosa oraz policzków. Pojawiło się kilka wyprysków, ale w ten sposób cera zareagowała na oczyszczenie. Zauważyłam wyrównanie kolorytu oraz lekkie wygładzenie cery. Jestem ciekawa efektu po dłuższej kuracji. Dajcie znać czy interesował by Was post o takiej tematyce.
  • Ziaja Jeju  Pasta w czarne kropki - peeling dedykowany młodej skórze, ale świetnie się u mnie sprawdza. Ma bardzo delikatne drobinki złuszczające, jest delikatniejszy niż liście manuka, które są moim hitem. Od teraz będę używać tych kosmetyków przemiennie. Przyjemnie pachnie, nie podrażnia skóry i świetnie ją oczyszcza. 
  • Wibo Beach Cruiser bronzer do twarzy i ciała - kupiłam na promocji w Rossmanie, skuszona mnóstwem pozytywnych opinii. Nie zawiodłam się - ma świetną pigmentację, dobrze się blenduje, nie robi plam. Kolor 2 świetnie dopasuje się do różnych karnacji, gdyż nie jest za ciepły ani za chłodny. Taki w sam raz 😁
  • Ecocera puder jęczmienny - kolejny świetny produkt tej marki. Myślę, że nawet przebił mój ukochany puder ryżowy z tej serii. Matowi cerę na cały dzień, nie jest ona jednak przesuszona. Daje efekt zdrowej, lekko zmatowionej skóry. Lubi się z większością podkładów. 
  • Bourjois Always Fabulous - kolejny produkt 'zdobyty' podczas promocji w Rosmmanie - i to najbardziej wyszukany, dopadłam go dopiero w trzecim sklepie! - i było warto. Bardzo ładnie wygląda na twarzy, daje efekt średniego krycia, który można łatwo budować do mocnego. Skóra jest zmatowiona, ale nie wysuszona. Ma tendencję do ciastkowania, ale zauważyłam, że jest to kwestia doboru bazy. Ciągle szukam idealnego zestawu, ale podkład jest naprawdę warty uwagi.
Czy te kosmetyki również znajdują się w Waszych zasobach? Co o nich sądzicie?
Czekam na Wasze opinie!
K & A 💕

1 komentarz:

Natu Care - z troską, naturalnie

  Nasze ciało z powodu przemian w życiu bardzo szybko się zmienia. Dlatego konieczne jest, by nadążać za tempem zmian i dbać o potrzeby swoj...