poniedziałek, 17 lutego 2020

Za dobre by wyrzucić

Ten post rozpoczyna nową serię postów o kosmetykach, które posiadam od naprawdę długiego czasu, ale trudno mi się z nimi rozstać. Na początek dwie palety - jedno trio do makijażu twarzy i paletka cieni



1. Makeup Revolution I Heart Chocolate - paleta posiada 16 cieni o różnym wykończeniu, kolorystyka neutralna z nutką fioletu i zieleni. Jest to moja pierwsza paleta od Makeup Revolution z serii czekoladek. Od tego czasu cienie z tej serii zostały moim zdaniem dopracowane, jednak z tą paletą dobrze się pracuje, cienie się dobrze blendują. Cienie błyszczące to coś pośredniego pomiędzy perłą a metalikiem. Lubię to zestawienie kolorystyczne i co jakiś czas do niej wracam.

2. Sleek paleta do konturowania w odcieniu Light - paleta zawiera bronzer w ciepłych odcieniach idealnie sprawdzający się u mnie w lato, dobrze się rozciera i utrzymuje na twarzy. Rozświetlacz w odcieniu szampańskiego złota daje piękną taflę. Róż ma ładny odcień, ale jest pełen drobinek i dlatego go nie używam. Paletkę najczęściej zabieram ze sobą na wyjazdy, ma spore dobrej jakości lusterko, przy którym można wykonać makijaż.

W najbliższych dniach będę ogarniać swoje kosmetyczne zbiory, ale te dwie paletki na pewno nie powędrują do kosza. Czy macie u siebie takie kosmetyki, które są za dobre by je wyrzucić?
Pozdrawiamy K&A

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Natu Care - z troską, naturalnie

  Nasze ciało z powodu przemian w życiu bardzo szybko się zmienia. Dlatego konieczne jest, by nadążać za tempem zmian i dbać o potrzeby swoj...