sobota, 2 stycznia 2021

Projekt zero Finał

 Czas na podsumowanie projektu zero, który miał mnie zmobilizować do zużywania kosmetyków kolorowych. Ze względu na sytuację i obowiązek noszenia maseczek projekt stał się swoistym wyzwaniem, a cele nie do końca zostały osiągnięte. Jednak cieszę się, że skupiłam większą uwagę na tych kosmetykach pomimo, że nie udało mi się ich zużyć lub dotknąć denka. Poniżej kilka ogólnych zdjęć dokumentujących postępy.

Tak wyglądał zestaw kosmetyków na początku


I kilka miesięcznych aktualizacji:





Na chwilę obecną kosmetyki wyglądają tak:



Zaszły tutaj dwie zmiany - musiałam wyrzucić olejek z Avon, ponieważ pojawiła się pleśń oraz pomadkę z Lovely, bo zaczęła brzydko pachnieć. Na szczęście pomadki z Lovely zostało może na miesiąc używania. Udało mi się także ostatnim rzutem zużyć pomadkę z Avon
I jeszcze zestawienie zużycia kilku kosmetyków



Tak jak napisałam na początku cieszę się, że poświęciłam tym kosmetykom większą uwagę i rzeczywiście wyglądają na używane. Część z tych kosmetyków przejdzie do nowego projektu zero jak np podkład i puder. 
Jak oceniacie moje postępy? Napiszcie w komentarzu
Pozdrawiam K


3 komentarze:

Natu Care - z troską, naturalnie

  Nasze ciało z powodu przemian w życiu bardzo szybko się zmienia. Dlatego konieczne jest, by nadążać za tempem zmian i dbać o potrzeby swoj...